Widziałam się z nim. Dosłownie 10 minut spędziliśmy przy jednym stoliku. Miałeś mnie gdzieś, więc nie oczekuj, że ja będę wobec ciebie inna.
Chcę w tym roku kogoś poznać. Dziś ubrałam wyższe buty i zauważyłam efekty. Ochroniarz w szkole, kierowcy samochodów i budowlańcy wodzili za mną wzrokiem. To miłe. Jutro wracam do gry.
Gdy weszłam do szkoły dostałam ataku paniki. Serce zaczęło mi walić i brakowało mi powietrza. Nie mam pojęcia czemu, przecież pewnie się czuję wśród moich znajomych... Myślałam, że po szkole zjemy coś i pośmiejemy się wspólnie, ale praktycznie każdy poszedł w swoją stronę, a ja zostałam z moim starym gronem znajomych.
Jutro idę na 9:50, więc jest szansa, że się wyśpię. Naszykowałam sobie już nawet strój. Pora bardziej zadbać o swoją zewnętrzną warstwę. Między innymi dlatego dziś wcieliłam w życie dietę. I to dość restrykcyjną. Obym wytrwała.
Teraz uciekam odgrzać sobie obiad, bo rodzice są poza domem i włączę tv.
Miłego dnia, Kochani! :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz