Jem właśnie pulpety w sosie pieczarkowym z makaronem i oglądam kolejny film.
Ech, gdy mój brat wyjedzie do Chorwacji i będę miała laptopa tylko dla siebie na pewno nadrobię kinowe zaległości. Oczywiście po pracy.
"Księżyc w nowiu" bardzo mi się spodobał. Polecam!
Teraz uciekam. Miłego dnia! :*
Mniaaaam ;D Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuń