czwartek, 9 lutego 2012

stop losing your happiness

Praktycznie od jutra mam ferie.
Wypełniłam wniosek o stypendium, a tata właśnie jedzie na wywiadówkę, żeby otrzymać mój wykaz ocen. Mam nadzieję, że mu się uda.
Drżą mi nogi ze strachu przed jutrem. Matko, czemu ja zawsze się tak stresuję? Potrzebuję pokrzepienia.
Muszę dać radę. Są rzeczy, na które nie mam wpływu, a ta jutrzejsza właśnie do nich należy. Im wcześniej to ogarnę tym lepiej.
Chcę już jutro po godzinie 13.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz