niedziela, 21 kwietnia 2013

SUNday

Jest tak pięknie, że nie ruszałabym się z ogrodu. Chciałam iść na spacer/pobiegać, ale niestety nie mam z kim i gdzie. A słoneczko jest takie kuszące! O 15 zmykam do kościoła, muszę ogarnąć idealnie geografię i odrobić matematykę, a co najważniejsze nie tknąć szarlotki. :/ Gdyby nie wiatr pewnie siedziałabym z nosem w książkach na leżaku, ale nie ma lekko. Rano zaliczyłam maraton z "plotkarą" i pomalowałam paznokcie na neonowy pomarańcz. Teraz uciekam. Miłej niedzieli! :*
ś: kanapka z konserwą, ogórkiem, pomidorem, jogurt brzoskwiniowy
o: woda, ziemniaki, schabowy z serem, sałatka
p: dwa jabłka, guma orbit
k: ?
razem: 1339,69 kcal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz