Notka na szybko. Właśnie sprzątam u siebie w pokoju. Jeju, niezły syf. -.-
W szkole byłoby cudownie, gdyby nie fakt, że dostanę 1 lub 2 z polskiego, a aspirowałam na 6 na koniec roku. Fuck! Oby tego nie uznała! Mniejsza... po prostu nienawidzę dramatów.
Świetnie się bawiłam z dziewczynami. Bagietka pierwsza klasa, wypad do sklepu i pająk też. Pozdrawiam Was Mośki!
Nie musiałam ogarniać mojej przyjaciółki, bo sama to zrobiła. Ale chyba trochę mało czasu z nim spędza.
Nie poćwiczyłam nic, a nic układu. Pójdę na żywioł! W dodatku dopadł mnie stres. Nie wiem jak mam się ubrać na część "hip - hop'ową". :( W sumie i tak wygram strojem "wieczorowym", no ale... Ogólnie jutro się nie zapowiada za ciekawie. Chcę po prostu zatańczyć i wrócić do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz