piątek, 27 stycznia 2012

eat clean and look sexy or eat dirty and look awful

Wybieram tę pierwszą opcję. Motywacja jest. Miałam moment zawahania. Chciałam zjeść całą lodówkę, ale wystarczyła szklanka wody i już nie czuję pustki w żołądku.
Czekam, aż mama wróci z miasta i zrobi pyszny obiad. To mój drugi post dzisiaj. Lubię tu pisać, to wciągające.
Przeczytałam, że dieta 800 kcal jest skrajnie niezdrowa, więc przechodzę na 1200 - 1500 kcal. Nie wiem czy jeżeli będę jadła słodycze w granicach tej dziennej ilości kalorii, to będę tyła bardziej niżeli jedząc zdrowe jedzenie. Ale to chyba nie ma znaczenia.
Mam BMI w normie, a dotychczas nie ćwiczyłam praktycznie w ogóle i jadłam około 2000 - 2500 kcal. Myślicie, że dam radę w 1 tydzień tracić około 250 gram?
Trzymajcie kciuki, Kochani! Życzmy sobie nawzajem szczęścia i powodzenia!
Niech Wam się wszystko jak najlepiej układa. Nie odpuszczajcie!
Never give up it's such a wonderful life!

2 komentarze:

  1. Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. taaak pisanie postów może bardzo wciągnąć ;D
    powodzenia życzę ! ;*

    OdpowiedzUsuń