sobota, 7 maja 2011

intensive

Przepraszam, że nie pisałam, ale praca i obowiązki mnie przytłoczyły i zabrały mój cenny czas.
O dyskotece nie mogę za wiele napisać, bo były tam same osobiste elementy - które opisałam w moim papierowym pamiętniku. Notka była na całe dwie strony, więc można się domyślić, że było ciekawie.
Moja przyjaciółka ma chłopaka, myślałam o tym cały czas i przez dwa dni miałam chore wizje. Cały czas myślałam o tym czy ja też kogoś będę mieć. Że jestem gruba. Zastanawiałam się po co są związki itp. Nic więcej nie mogę i nie chcę powiedzieć o tym szalonym dla mnie czasie. Po prostu postanowiłam, że na koloniach M. będzie mój. :*
Pozdrowienia dla wszystkich singli i zakochanych z wzajemnością lub bez! Niech szczęście Nas nie opuszcza!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz