niedziela, 22 maja 2011

summer time hottness

Jeju! Nie lubię, gdy od gorąca boli mnie głowa.
Strasznie stresuję się poniedziałkiem. Muszę to jakoś życiowo ogarnąć, ale może pomyślę o tym później. No bo to kino mi nie leży. A basen? Czy ma być basen? Walić to! Mam mętlik w głowie.
Dzisiaj, więc ogarnę w miarę jutro i obejrzę "x-factor'a"! O tak, nareszcie w całości.
Ogólnie rzecz ujmując jest bardzo pozytywnie i nie ma co narzekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz